7/30/2014

Lipcowe migawki

Lipcowe migawki
 Od ostatnich migawek minął równy miesiąc, więc czas na podsumowanie ostatnich tygodni. Mam nadzieję, że i tym razem uda mi się czymś Was zaskoczyć :)    Jakoś w pierwszej połowie lipca zrobiłyśmy z dziewczynami babski wieczór, który postanowiłyśmy rozpocząć od... wizyty na targach erotycznych Exxxotica Expo. Było to pierwsze takie doświadczenie dla każdej z nas, więc szłyśmy...

7/16/2014

5 prostych trików na zrobienie dobrego wrażenia, czyli czym punktują Amerykanie przy pierwszym spotkaniu?

 5 prostych trików na zrobienie dobrego wrażenia, czyli czym punktują Amerykanie przy pierwszym spotkaniu?
     Jakiś czas temu przeczytałam gdzieś, że ponoć pierwszych kilka sekund znajomości wystarczy, by wyrobić sobie o kimś wstępną opinię. Mowa ciała, ton głosu, mimika twarzy- to wszystko wpływa na nasze pierwsze wrażenie. A kto jak kto, ale Amerykanie są moim zdaniem absolutnymi mistrzami w pozytywnym rozpoczynaniu znajomości i zdecydowanie możemy się od nich uczyć! Nie wydaje...

7/14/2014

Co tam w szkole słychać?

Co tam w szkole słychać?
      *** Kto przegapił pierwsze posty na temat mojej edukacji w USA i zamierza zadać pytanie typu "Jak to się wszystko zaczęło?" albo "Co studiujesz?", tego odsyłam do poprzednich postów: 1 i 2. ***         Od mojego ostatniego posta w temacie edukacji w USA minęło już prawie pół roku, czas więc najwyższy nadrobić zaległości!      ...

7/09/2014

Czarny weekend w Chicago i kilka słów o miejskiej przestępczości

Czarny weekend w Chicago i kilka słów o miejskiej przestępczości
    Podczas gdy my, z dala od miejskiego zgiełku, bawiliśmy się wesoło na biwaku, korzystając z długiego weekendu z okazji 4 lipca, w Chicago odbywały się dantejskie sceny. Każdego dnia czarne liczby w policyjnych raportach i mediach rosły, by osiągnąć dość zatrważający wynik. W miniony weekend przestępczość w mieście osiągnęła apogeum- od czwartkowego popołudnia do poniedziałkowego...

7/01/2014

Śniadanie zjedz jak król, czyli o American Breakfast

Śniadanie zjedz jak król, czyli o American Breakfast
     "Śniadanie zjedz jak król, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi" - głosi stara ludowa mądrość, ponoć chińska. A co na to Amerykanie? Kolacji właściwie nie jadają, bo dopiero późnym popołudniem, kiedy wrócą z pracy, zasiadają do obiadu. W porze mniej więcej obiadowej wyskakują na ogół na szybki lunch. Za to śniadanie- śniadanie to faktycznie iście królewska...
Copyright © 2016 Pamiętnik Emigrantki , Blogger