Piękne lato mamy tej jesieni...Póki co każdy dzień słoneczny, grubo ponad 20C na termometrze, aż żal byłoby siedzieć w domu! Dlatego też postanowiliśmy się dzisiaj wybrać do naszego ukochanego miasteczka Long Grove, o którym pisałam już niejednokrotnie. Festiwal jabłek to zawsze dobra opcja na niedzielę :)
Ale nie o festiwalu dziś będzie, o Long Grove też nie...
9/28/2014
9/01/2014
Sierpniowe migawki
Kolejny miesiąc za nami, czas więc na małe podsumowanie. Jak zwykle będzie trochę o Chicago, trochę o reszcie Ameryki, jak i trochę prywaty.
Zacznę od tego, co miałam pokazać już dawno, ale ciągle zapominałam. Mianowicie, w okresie letnim w miejskich parkach otwieranych jest mnóstwo budek z najróżniejszym jedzeniem. To, co ja lubię najbardziej...