My, ludzie (tak, tak, nie tylko kobiety, mężczyźni też!), uwielbiamy robić zakupy. Ok, czasem zdarzają się wyjątki, ale generalnie lubimy sprawić sobie coś nowego. Nowy ciuch, nowy kosmetyk, nowa gra komputerowa, nowe łóżko- bez znaczenia. Nowa rzecz po prostu cieszy i już. A jeszcze milej jest, jeżeli naszym zakupom towarzyszy komfort psychiczny, na który składa się mnóstwo elementów....
3/20/2014
Włącz TV i cofnij się w czasie, czyli czy pamiętasz te teleturnieje?
Ameryka na ogół kojarzy się z postępem i swego rodzaju wyprzedzaniem innych krajów. Może nie we wszystkich dziedzinach, ale na pewno w mediach i kulturze masowej. Jeszcze niedawno, kiedy jakiś trend docierał do Polski, istniało przekonanie, że w Ameryce już dawno o nim nie pamiętają. A tu ZONK. I to dosłownie zonk, o czym napiszę za chwilę.
...
3/13/2014
Marzenia się spełniają!
Co wytrwalsi Czytelnicy oraz fejsbukowi obserwatorzy być może pamiętają post z zeszłego roku, w którym to opisywałam moje oczekiwanie na koncert zespołu HIM, który to koncert pozostawał od wielu lat moim niespełnionym marzeniem. Ba, kiedyś nawet nie przypuszczałam, że przyjdzie mi kiedyś odhaczyć to marzenie jako zrealizowane! Zeszłoroczny koncert niestety został odwołany...
3/11/2014
Produkty spożywcze, które nauczyłam się jeść w USA (cz.1.)
Zanim przyleciałam do Chicago po raz pierwszy, pod względem kulinarnym Stany Zjednoczone kojarzyły mi się głównie z hamburgerami i szeroko pojętymi fast-foodami. No, może jeszcze z popcornem i stekami. Rzeczywistość bardzo mnie jednak zaskoczyła. Okazało się bowiem, że Ameryka obfituje w całą masę ciekawego jedzenia. Nie mam na myśli tylko typowej kuchni amerykańskiej, ale także potrawy,...
3/08/2014
Tłusty tydzień
Wybaczcie moje dłuższe niż zwykle milczenie, ale objadłam się pączków i musiałam odpocząć.
Bo to nie tak, że zadowoliłam się naszym polskim Tłustym Czwartkiem, o nie! Przecież kilka dni później w USA obchodzony był Fat Tuesday (Mardi Gras), czyli Tłusty Wtorek. A skoro w domu pojawił się cały karton naszych polskich, pysznych pączków, to nie mogłam im odmówić...