12/01/2013

5 wydarzeń, których nie możesz ominąć w grudniu

   I zaczął się grudzień. Cukierkowy konkurs dobiegł końca, już niedługo losowanie i ogłoszenie zwycięzców. Ale żeby nie było Wam nudno i czas szybciej zleciał do podchoinkowych prezentów, zapraszam Was na grudniowe zestawienie najciekawszych wydarzeń w Chicago, choć nie tylko dostępnych tutaj :) Będzie trochę polonijnie, trochę świątecznie i trochę... półnago :) Zapraszam!



1) Koncert Lady Pank

Będzie to już mój drugi koncert Lady Pank w Chicago, ale przecież nie można odmówić takiemu zespołowi! Szkoda tylko, że grają akurat w Stereo, który nie należy do moich ulubionych klubów, no ale liczy się przecież kto gra i z kim się idzie na koncert :) Tak czy inaczej, tegoroczne mikołajki spędzę w rytmie lat 80.


2) Victoria's Secret Fashion Show

   Nie wiem, czy wszyscy z Was kojarzą tę markę, ale Victoria's Secret jest jedną z wiodących amerykańskich film bieliźniarskich. Ich projektanci potrafią zadowolić chyba każdą kobietę :) Sama dwa razy w roku wpadam w szał zakupach na ich "semi-annual sale". Ale nie tylko kobiety mają radochę dzięki VS. Otóż pod koniec roku organizowany jest pokaz mody, który zawsze jest ogromnym show modowo-muzycznym. W tym roku jego telewizyjna transmisja odbędzie się 10 grudnia. Także, panie i panowie, przygotujcie butelkę wina i zasiądźcie tego wieczoru wygodnie przed telewizorami. Poniżej zamieszczam link do zeszłorocznego pokazu oraz do mojego ulubionego wyjścia sprzed 2 lat.



3) Christkindlemarket

I przechodzimy powoli do świątecznego klimatu :) O świątecznym kiermaszu pisałam w poprzednim poście, więc kto jeszcze nie wie, o czym mówię, tego zapraszam TUTAJ.

4) Christmas Around the World

... czyli coroczna wystawa świątecznych drzewek z całego świata, która odbywa się w Museum Science and Industry i w tym roku potrwa do 5 stycznia.


5) Caroling at Cloud Gate

Kto jeszcze bardziej pragnie wprawić się w świąteczny nastrój , ten powinien pojawić się w dowolny piątek do 20 grudnia, o godzinie 6 wieczorem, przy chicagowskiej Fasolce. Odbywa się tam bowiem blisko godzinny koncert kolęd i świątecznych piosenek.

7 komentarzy:

  1. Te koncerty kojarzą mi się z wszelkimi filmami produkcji USA, które są emitowane na święta. Są jednak bardzo miłym akcentem wywołują u mnie uśmiech na twarzy :)
    Pozdrawiam Paweł Zieliński

    OdpowiedzUsuń
  2. Poszłabym na wszystkie 5 jeśli bym miała okazję :)
    Ach ciekawe kto wylosuje słodycze :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ja polecam (co prawda wstep nie jest wolny, ale warto wydac te kilkadziesiat dolarow, szczegolnie jesli ktos mieszka w Chicago) coroczne show Trans Siberian Orchestra. niesamowite emocje, genialny koncert i zapewniam, ze nic nie wpisuje sie lepiej w swiateczny klimat niz ich swiateczne historie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja gorąco polecam (co prawda wstep kosztuje od kilkudziesieciu to kilkuset dolarow ale WARTO) coroczny koncert Trans Siberian Orchestra. Niesamowite show, które genialnie przywodzi świąteczną atmosferę. Tegoroczny występ "The lost Christmas Eve" jest jednym z lepszych.

    OdpowiedzUsuń
  5. No to już pędzę do Chicago :) Bo jest wesoło i barwnie - a tego najbardziej mi ostatnio brak!

    OdpowiedzUsuń
  6. Victoria's Secret - uwielbiam! Kawałki z tego corocznego show oglądam na youtubie, bo u nas w tv oczywiście nie dają:)
    Z chęcią za to poszłabym na "Christmas Around the World" i na kiermasz świąteczny!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Pamiętnik Emigrantki , Blogger