Tegoroczna gala oscarowa była moim zdaniem ciekawsza od poprzedniej, jednak i tak nie rzuciła na kolana. Jak to gala oscarowa :) Co gorsza, nie urzekł mnie nawet czerwony dywan- pomimo wypatrzonych kilku ładnych kreacji, liczyłam na więcej. Nie było żadnych "spektakularnych" kreacji, panie raczej postawiły na klasykę i niezawodną czerń w połączeniu z błyskotkami. Także moje typy filmowe nie za bardo się sprawdziły- szczególnie w kategorii najlepszego filmu nie stawiałam na "Argo", choć nie przeczę, że był to dobry film. Natomiast to, co mnie w tym roku niestety w ogóle nie zaskoczyło, to brak docenienia przez Amerykańską Akademię Filmową filmu z gatunku fantasy. Mam tu na myśli "Hobbita", który pomimo 3 nominacji w kategoriach najważniejszych dla swojego gatunku, nie dostał żadnej nagrody. Przypomina mi to sytuację z zeszłego roku, kiedy podobnie potraktowany został "Harry Potter i Insygnia Śmierci cz. II". Ale cóż, już chyba nikogo nie dziwi, że filmy fantasy nie należą do kręgu ulubieńców Oscarów...
Bardzo podobało mi się natomiast to, że tegoroczna gala była hołdem oddanym kinu muzycznemu i mogliśmy podziwiać wiele wspaniałych wykonań. Szczególnie urzekły mnie dwa z nich: "bondowa" piosenka "Goldfinger" w wykonaniu Shirley Bessey ( jakim cudem ta staruszka wciąż tak dobrze wygląda i śpiewa?!) oraz występ aktorów z filmu "Les Miserables".
Ok, a teraz najważniejsze- kto przykuł moją uwagę na czerwonym dywanie? :)
Bardzo podobała mi się suknia Salmy Hayek zaprojektowana przez Alexandra McQueena i naprawdę nie rozumiem, dlaczego kilka portali okryknęło ją jedną z najgorzej ubranych na dywanie...
Nicole Kidman w kreacji L'Wren Scott. Moim zdaniem wyglądała prześlicznie, choć nie jestem pewna, czy zdjęcia to oddają.
Halle Berry w sukni Versace. Na Złotych Globach pojawiła się w bardziej "szlonej" sukni, wczoraj postawiła na klasykę. Moim zdaniem w obu przypadkach wyglądała bardzo kobieco i przykuwała wzrok.
Stacy Keibler, towarzyszka Georga Clooneya, w sukni Naeem Khan.
Jakże się cieszę, że jedna z moich ulubionych aktorek, Sandra Bullock, nie zawiodła i wyglądała przepięknie i przeuroczo! W sukni Elie Saab.
Zoe Saldana w sukni Alexis Mabille.
To ciekawe, że podczas gdy młodsze koleżanki postanowiły pójść w klasykę, właśnie 75-letnia Jane Fonda postanowiła zaszaleć z kolorem :) Moim zdaniem bardzo trafnie! W sukni Versace.
Suknia Diora, w której zaprezentowała się Jennifer Lawrence, nie urzekła mnie wcale, ale to właśnie ją internauci w głosowaniu podczas trwania relacji z czerwonego dywanu, uznali za najpiękniejszą suknię wieczoru.
Kristen Stewart. Nie o sukni chcę mówić, ale o tym... czy Wy też macie wrażenie, za każdym razem, kiedy ją widzicie, że jest pod wpływem jakichś środków albo kompletnie sobie wszystko olewa? Wczoraj byłam zniesmaczona jej zachowaniem na scenie, kiedy wraz z Danielem Radcliffem wręczała statuetkę...
wszystkie powyższe zdjęcia pochodzą oczywiście z Internetu
Jeśli chcecie zobaczyć moje zeszłoroczne typy z gali rozdania Oscarów, oraz tegoroczne ze Złotych Globów, to zapraszam tutaj: Złote Globy 2013 Oscary 2012
Wedlug mnie Sandra najlepiej sie prezentuje. Podobala mi sie rowniez Reese i suknia Jennifer Aniston, tylko ze ona ma lenia co do fryzur, moglaby z okazji Oskarow ulozyc je w inny sposob niz na codzien;)
Ja też zwróciłam uwagę na suknię J. Aniston! Pomyślałam sobie: "ładna, ale czegoś mi tu brakuje, sama nie wiem czego...". I teraz już wiem! Masz absolutną rację! Gdyby lepiej dopracowana fryzura, Jenifer mogłaby zawojować czerwony dywan!
Nie żeby mnie to interesowało, ale nie ma kto wręczać nagród że proszą o to dziewczynę z ostatniego zdjęcia? Mój typ nie zgarnął ani jednej statuetki (ale to i tak bez większego sensu, bo tylko jeden z nominowanych filmów obejrzałem).
No wlasnie, gdzie jest Hobbit? I Django tez nie zaszalal... Kreacje takie w miare, Halle Berry mi sie osobiscie nie podoba, taka jakas meska i kosmiczna mi sie wydaje ;)
Jak dla mnie suknia Sandry Bullock jest najlepsza. Natomiast Halle Berry nie powala, wręcz jestem rozczarowana, bo ona potrafi naprawdę bajecznie i pięknie wyglądać. Aż chyba muszę przejrzeć pozostałe kreacje ;)
Uważam, że pod względem kreacji była to jedna z gorszych gal oscarowych. Nic nie powaliło mnie na kolana, no może poza ohydną sukienką Anne H. Kto ją tak ubrał ? Masakra !!! Podobno była to Prada. Metki też kłamią ! ;-) Spodobała mi się sukienka Kerry Washington z Miu Miu. Pozdrawiam !
a najgorsze suknie ? Jane Fonda wyglada cudownie Salma, halle B, Sandra i Nicole tez :) J.Lawrence wybrala typ ksiezniczkowy- no coz sama mialam troche taka ksiezniczkowa sukienke do slubu wiec sie nie dziwie, ze sie podobala ameryce, jednakze moglaby byc troche mniej bezowata :P
Mnie też się bardzo podobała suknia Salmy Hayek, Jane Fonda to klasa sama w sobie oczywiście i jej wszystko pasuje. Dla mni eoczywiście tak jak napisałam u sibie numer 1 to Charlize Theron. Nie mogę sie na nią napatrzeć do tej pory. Wygląda zjawiskowo.Według mnie oczywiście.:)
Moim zdaniem Salma Hayek wyglądała super, ale Jennifer Lawrence też niczego sobie (choć nie wiem czy lepsza nie byłaby w tym przypadku suknia w innym kolorze, bo ta nieco ślubnie wygląda). Nie podoba mi się natomiast kreacja Halle Berry, Jane Fondy, w moim odczuciu, dziwne kroje;)
Mi te kreacje się niezbyt podobają. Ogólnie w tym poście muszę się z Tobą nie zgodzić, choć zazwyczaj jest na odwrót.
OdpowiedzUsuńA które kreacje Tobie najbardziej się spodobały?;)
UsuńWedlug mnie Sandra najlepiej sie prezentuje. Podobala mi sie rowniez Reese i suknia Jennifer Aniston, tylko ze ona ma lenia co do fryzur, moglaby z okazji Oskarow ulozyc je w inny sposob niz na codzien;)
OdpowiedzUsuńJa też zwróciłam uwagę na suknię J. Aniston! Pomyślałam sobie: "ładna, ale czegoś mi tu brakuje, sama nie wiem czego...". I teraz już wiem! Masz absolutną rację! Gdyby lepiej dopracowana fryzura, Jenifer mogłaby zawojować czerwony dywan!
UsuńNie żeby mnie to interesowało, ale nie ma kto wręczać nagród że proszą o to dziewczynę z ostatniego zdjęcia? Mój typ nie zgarnął ani jednej statuetki (ale to i tak bez większego sensu, bo tylko jeden z nominowanych filmów obejrzałem).
OdpowiedzUsuńPrawda? Ja też byłam w szoku, że zaprosili właśnie ją!
UsuńNo wlasnie, gdzie jest Hobbit?
OdpowiedzUsuńI Django tez nie zaszalal...
Kreacje takie w miare, Halle Berry mi sie osobiscie nie podoba, taka jakas meska i kosmiczna mi sie wydaje ;)
Ja już się przyzwyczaiłam, że co roku jakiś werdykt AAF mnie negatywnie zaskakuje...
UsuńJak dla mnie suknia Sandry Bullock jest najlepsza. Natomiast Halle Berry nie powala, wręcz jestem rozczarowana, bo ona potrafi naprawdę bajecznie i pięknie wyglądać. Aż chyba muszę przejrzeć pozostałe kreacje ;)
OdpowiedzUsuńPrzejrzyj przejrzyj, choć w tym roku naprawdę nie było nic powalającego... Mnie też Sandra podobała się najbardziej:)
UsuńUważam, że pod względem kreacji była to jedna z gorszych gal oscarowych. Nic nie powaliło mnie na kolana, no może poza ohydną sukienką Anne H. Kto ją tak ubrał ? Masakra !!! Podobno była to Prada. Metki też kłamią ! ;-)
OdpowiedzUsuńSpodobała mi się sukienka Kerry Washington z Miu Miu. Pozdrawiam !
Anne H. miała faktycznie sukienkę poniżej swojego poiomu... jak jakiś kiepski fartuch!
UsuńMasz rację, Kerry miała ładną sukienkę :)
a najgorsze suknie ?
OdpowiedzUsuńJane Fonda wyglada cudownie
Salma, halle B, Sandra i Nicole tez :)
J.Lawrence wybrala typ ksiezniczkowy- no coz sama mialam troche taka ksiezniczkowa sukienke do slubu wiec sie nie dziwie, ze sie podobala ameryce, jednakze moglaby byc troche mniej bezowata :P
no właśnie Justynko, jaką suknię uznałabyś za najgorszą? :)
UsuńMnie też się bardzo podobała suknia Salmy Hayek, Jane Fonda to klasa sama w sobie oczywiście i jej wszystko pasuje. Dla mni eoczywiście tak jak napisałam u sibie numer 1 to Charlize Theron. Nie mogę sie na nią napatrzeć do tej pory. Wygląda zjawiskowo.Według mnie oczywiście.:)
OdpowiedzUsuńDla mnie Charlize wygląda zjawiskowo od czubka głowy do gornej granicy sukienki :D
UsuńJennifer Lawrence is awesome!
OdpowiedzUsuńI have a blog too, if you want to have a look at mine it would be nice :)
http://mystylerecipe.com
Moim zdaniem Salma Hayek wyglądała super, ale Jennifer Lawrence też niczego sobie (choć nie wiem czy lepsza nie byłaby w tym przypadku suknia w innym kolorze, bo ta nieco ślubnie wygląda). Nie podoba mi się natomiast kreacja Halle Berry, Jane Fondy, w moim odczuciu, dziwne kroje;)
OdpowiedzUsuń