Ok, prawda jest taka, że w tym roku mieliśmy ominąć Orlando. Byliśmy tam w końcu ostatnim razem, zwiedziliśmy kilka parków rozrywki (nota bene żeby zwiedzić wszystkie parki w Orlando, trzebaby spędzić tam chyba z miesiąc!), jakiś tam pogląd na miasto mamy, poza tym przecież drogo, a w tym roku wręcz za punkt honoru postawiliśmy sobie zwiedzić wszystko jak najmniejszym kosztem... Ale jakoś tak się stało, że nasze wewnętrzne dzieciaki rozpłakały się, rzuciły na ziemię i waląc pięściami w podłogę wymusiły swoje. Nie było wyjścia- trzeba było jechać do Orlando.
W tym roku postawiliśmy na oba parki
Universal. W jednym z nich- Islands of Adventures- byliśmy 2 lata temu, ale zdecydowanie jest to przygoda warta powtórzenia, natomiast drugi park- Universal Studios- był dla nas nowością. Dla zainteresowanych- koszt wejścia do obu parków na dwa dni dla 2 osób, razem z parkingiem, to ok. $350. Przyznaję, sporo, ale zdecydowanie bilet wart jest swojej ceny!
Dziś chciałabym pokazać Wam trochę zdjęć z pierwszego z parków- Islands of Adventures. Byliśmy tam zaraz po otwarciu, więc na niektórych zdjęciach może brakować ludzi :) Sam park zdecydowanie jest gratką dla osób gustujących w nieco baśniowych filmach. Nasz dzień stanowi bowiem przechadzka między światami Harrego Pottera, Sindbada, Parkiem Jurajskim oraz krainami z komiksów o Superbohaterach i typowych amerykańskich bajek, jak np. Cat in the hat. Swoją drogą to ciekawe, o ilu bajkach człowiek nawet nie wie, a wydaje mu się, że kultura amerykańska rozsiała się już wszędzie!
Oczywiście w każdym z magicznych światów mamy zapewnioną jakąś atrakcję, jak tematyczny rollercoaster czy przedstawienie obfitujące w sztuczki piromagiczne i iluzję. Na mnie największe wrażenie zrobiły wodne atrakcje- niektóre nieco przerażające, ale na pewno warte skorzystania :) Jeśli ktoś w najbliższym czasie wybiera się do Islands of Adventures, to moim zdaniem zdecydowanie nie może odpuścić: kolejki wodnej Dudley Do-Right, przejażdżki dużo-razy-D w świecie Spidermana i przejażdżki w zamku Harrego. Natomiast w kwestii przedstawień- jeśli widzicie gdzieś oznaczenie "splash zone" to wierzcie mi, będzie tam naprawdę mokro! Nawet nie bawcie się w domysły, że może jak dalej od sceny to mniej wody... nigdy nie wiesz, gdzie znajduje się źródło wody! Tak więc, jak jest splash, to chowajcie to, co nie jest wodoodporne :)
Ponadto, jak to na Stany przystało, wszędzie pełno jest tematycznych sklepów zaopatrzonych dosłownie we wszystko. I tak oto na przykład w sklepach w krainie Harrego, między najróżniejszymi towarami na półkach, znaleźć można było magiczne różdżki, togi, a nawet... jadalne fasolki wszystkich smaków! My też skusiliśmy się na kilka rzeczy, ale chyba najbardziej zadowolona jestem z tego oto kubeczka:
Tak... zdecydowanie oba parki Universal są niesamowitym miejscem i nie da się opisać panującej w nich atmosfery. Co tu dużo gadać, zobaczcie zdjęcia z Islands of Adventures! :)
|
wejście do parku |
|
największy rollercoaster- Hulk |
|
widok na część parku- światy Harrego Pottera, Lost Continent i Seuss Landing |
|
oczywiście, że jaszczurka też musi być :) |
|
spływ u Dudley'a- byliśmy :) |
|
końcówka spływu w Parku Jurajskim- oczywiście, że też byliśmy :) |
|
w Parku Jurajskim można nawet spotkać naukowca opowiadającego o świeżo wyklutym dino |
|
a od Parku Jurajskiego do Harrego już tylko jeden krok! |
|
Przed przedstawieniem w świecie Sindbada |
|
Lost Continent |
|
nawet bankomat musi pasować do krainy :) |
|
całoroczny sklep świąteczny |
ten swiezo wykluty dino mnie zaintrygowal :D
OdpowiedzUsuńPaulinka, pewnie jeszcze bardziej zaintrygowałaby Cię możliwość stworzenia swojego wlasnego jaszczura :)
UsuńBardzo fajna wycieczka :) a te sklepy tematyczne to coś czego mi osobiście w Polsce brakuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Paweł Zieliński
www.twojwybortwojaprzyszlosc.pl
I nawet cudowny Franklin swoje miejsce tam znalazł:)
OdpowiedzUsuńoch Moniko, tam było wszystko! :)
UsuńWitam serdecznie i bardzo dziękuję za komentarz. Masz świetnego bloga, a zdjęcia z Twojej ostatniej wycieczki są fantastyczne i robią niesamowite wrażenie. Jestem pewien , że każdy chciałby być tam na Twoim miejscu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego dnia
Szkoda że nie napisałaś wcześniej że chcecie iść do Universal - mam dojście do znacznie tańszych biletów.
OdpowiedzUsuńMarku, gdybym sama wiedziała, że tam w końcu będziemy, to na pewno bym pisała! :D ale jak wspomniałam w którymś poście- te wakacje były planowane na zasadzie "się zobaczy":)
UsuńHej Marek
UsuńWłaśnie widziałam Twój wpis że masz dojście/ info o tańszych biletach np. do universal.
Wiec mowie a co tam napisze :)
Bedziemy na Florydzie 27.12 - 10.01
No i parki sa na naszej liscie must see.
Daj znac czy coś moglbys Nam pomóc??
Pozdrawiam
Kaśka - kasiakrotoszyn@o2.pl
Witam! Jak można otrzymać zniżki do Universal? wybieram się za kilka dni i przydałaby się jakaś zniżka :) Proszę o maila: m.golimowska88@gmail.com
UsuńZawsze mnie ciekawiło gdzie pracujecie? Może opiszesz kiedyś pracę w USA?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ewa
Ewo, wierz mi- nic ciekawego :) Przynajmniej na razie! :D
Usuń:) Jejku ja też tam chce być :) Może kiedyś się wybiorę chociaż w podobne miejsce ;)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie polecam! :)
Usuńale miejsce!!!!! swietna fotorelacja:)))pozdrawiam agata
OdpowiedzUsuńAgatko zapraszam już wkrótce na drugą część :)
UsuńTempo twojego bloga to super roller coaster!
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, ze drzemiace w was dzieciaki zaprowadzily rowniez nas w swiat rozrywki i basni. Nigdy nie bylam w parkach rozrywki a samo Orlando znam tylko z autostrady bo nigdy z niej nie zjechalam aby troszke sie rozerwac a szkoda.
Pozdrawiam:)
Ataner, następnym razem koniecznie musisz zatrzymać się w Orlando! Jest tam mnóstwo rewelacyjnych atrakcji, na pewno znajdziesz coś dla siebie :)
UsuńDla czytelników - jak lubicie parki rozrywki, to poniżej trzy posty o konkurencji - Disney'u:
OdpowiedzUsuńhttp://florydziak.blogspot.com/2013/06/disneys-magic-kingdom.html
http://florydziak.blogspot.com/2013/06/disneys-hollywood-studios.html
http://florydziak.blogspot.com/2013/06/disneya-animal-kingdom.html
Miłego czytania i oglądania;)
Od siebie dodam, że posty znam i polecam :) Moja relacja z Disney'a pojawi się chyba dopiero, jak doczekamy się kilkuletnich dzieci, czyli może... za jakieś 10 lat? :D
UsuńA to śmiesznie... wchodzę, patrzę... co do licha... jestem w domu, ale... jak to?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Florydy (i z Klubu Polek na Obczyźnie).
nawet nie wiedzialam, ze w Orlando istnieje taki park rozrywki! Bylam w Sea World i Disney World no i chce jechac do Universal Studio a tu jeszcze taka atrakcja! Najchetniej to bym poszla do krainy Harrego Pottera!
OdpowiedzUsuńthernity
Oba parki niesamowite
OdpowiedzUsuńŚwietna wycieczka! muszę się tam wybrać:) Czy za każdą atrakcję trzeba dodatkowo płacić, czy jest to jednorazowa opłata za wstęp? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJest jednorazowa opłata za wstęp i potem już do woli możesz korzystać ze wszystkich atrakcji :) Bilety wstępu są dosyć drogie, ale zdecydowanie warto!
UsuńPaulinko napisz proszę, czy warto zainwestować w bilet dwudniowy, czy wystarczy 1 dzień na Universal? Jesteśmy rodzinką 2+3 i dla nas ta informacja ma wymierne znaczenie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mama3+
Droga Mamo ;) moim zdaniem zdecydowanie zainwestowac w bilet dwudniowy, bo jeden dzien to na pewno za malo zeby skorzystac ze wszystkich atrakcji w obu parkach. Nie wiem w jakim wieku są Twoje dzieci, ale weź pod uwage, że jesli to maluchy, to skorzystaja tylko z niektorych atrakcji i wtedy jesli będziecie glownie spacerowac, a korzystac jedynie z atrakcji w strefach dzieciecych, to 1 dzien moglby byc ok, ewentualnie możecie rozważyć Disney zamiast Universal. Jesli jednak dzieci maja 6-7 lat, to polecam bilety dwudniowe (wiekszosc atrakcji wymaga odpowiedniego wzrostu minimalnego, wydaje mi się, ze 1.20m, ale polecam to sprawdzic). Radze tez pojechac tam z samego rana, najlepiej z pol godziny przed otwarciem, bo inaczej pol dnia stracicie w kolejkach.
UsuńWlasnie chcialam sie wybrac z mezem do Orlando i szukam atrakcji wartych odwiedzenia:) ale jednak rezygnuje gdyz jestem w ciazy i chyba z duzo atrakcji nie skorzystam. Wstrzymam sie jeszcze jakis czas i wybierzemy sie we troje :)
OdpowiedzUsuń