Od dziś Barack Obama już oficjalnie pełni swoją drugą prezydencką kadencję. Wiem, że również w polskich mediach sporo było informacji na ten temat, jednak "Pamiętnik Emigrantki" postanowił zadbać, aby wszyscy Czytelnicy byli w tej kwestii na bieżąco :)
Co ciekawe, Obama w tym roku ślubował aż dwa razy- po raz pierwszy wczoraj, w swoim domu i w otoczeniu rodziny, a po raz drugi dzisiaj, na Kapitolu w Waszyngtonie, w otoczeniu przypuszczam milionów ludzi zebranych na placu jak i przed telewizorami. Bardzo żałuję, że nie mogłam dziś obejrzeć na żywo relacji z tego wydarzenia, ponieważ bardzo lubię wszelkie tego typu państwowe uroczystości, a poza tym z pewnością miałbym więcej wrażeń i refleksji, niż po nadrobieniu zaległości na podstawie tego, co znalazłam na Internecie. Ale wracając do tematu- dlaczego Prezydent ślubował dwa razy? Otóż dlatego, że według prawa zaprzysiężenie powinno nastąpić 20 stycznia, jednak zwyczajowo przyjęło się, że uroczystości tej nie organizuje się w niedzielę.
O ile wczorajsze zaprzysiężenie odbyło się w kameralnej atmosferze, o tyle dzisiejsze zorganizowane było z pompą- poza samym momentem zaprzysiężenia Baracka Obamy na Prezydenta USA oraz Joe Bidena na Wiceprezydenta oraz oczywiście przemówieniem inauguracyjnym, zebrani mogli podziwiać m.in. występy Jamesa Taylora, Kelly Clarkson i Beyonce, która wykonała Hymn Narodowy, a na koniec wziąć udział w paradzie.
Zaprzysiężenie B. Obamy w niedzielę, 20 stycznia 2013, w otoczeniu żony Michelle i córek- Sashy i Malii.
Przysięgał także Joe Biden, choć w trochę szerszym gronie.
A teraz już czas na poniedziałkową uroczystość. Przed ceremonią zaprzysiężenia zebranych rozgrzewał chór Uniwersytetu Lee.
... i Joe Biden.
Zachęcam też do posłuchania Hymnu USA w wykonaniu Beyonce przy akompaniamencie orkiestry Korpusu Piechoty Morskiej.
W paradzie nie zabrakło oczywiście obecności stanu Illinois, z którego pochodzi Prezydent.
Zachęcam również do odwiedzenia bloga Ameryka i ja, na którym poczytać można o przygotowaniach Amerykanów do uroczystości zaprzysiężenia Baracka Obamy.
Wszystkie zdjęcia zamieszczone w dzisiejszym poście pochodzą ze strony Chicago Tribune.
zawsze czuję sympatię do leworęcznych ludzi...:-D
OdpowiedzUsuńja też, bo sama jestem leworęczna :)
UsuńJa mam szaloną słabość do leworęcznych mężczyzn.
UsuńAle dlaczego?
Pojęcia nie mam :-)