2/02/2012

Co powiedział świstak Phill?

     Pamiętacie film "Dzień Świstaka" z Billem Murray'em? Nie będę pisać o samym filmie, ale przypuszczam że najwięcej Polaków właśnie z niego zna amerykański zwyczaj (dokładnie pensylwański) pytania świstaka o to, jak długo potrwa jeszcze zima. Dziś właśnie o tym, co świstak powiedział w tym roku :)
     Od wielu lat w miejscowości Punxsutawney w Pensylwanii, 2 lutego czeka się aby zobaczyć, czy świstak wychodząc ze swojej norki zobaczy własny cień. Jeżeli zobaczy- jeszcze przez co najmniej 6 tygodni mieszkańcy półkuli północnej będą męczyć się z zimą, jeżeli nie zobaczy- zima odejdzie szybko. W tym roku, niestety, świstak Phill zobaczył swój cień, tak więc lepiej nie chować jeszcze ciepłych swetrów do szafy.
     Zwyczaj podobno został wprowadzony przez Niemców obserwujących zachowania zwierząt zwiastujące nadejście wiosny. Od 1887 r. świstak zobaczył swój cień 99 razy, nie zobaczył 16 razy, a z kilku lat nie ma danych. Jak widać, prognozy są na ogół pesymistyczne, więc w tym roku nie zdarzyło się nic nadzwyczajnego.
     W Chicago póki co pogoda wiosenna- wczoraj było 15 stopni. To dosyć ciekawe zjawisko patrząc na to, że mniej więcej rok temu, miasto nawiedziła ogromna śnieżyca, która unieruchomiła wszystko na dwa dni (pisałam o tym tutaj). Ale jaka okaże się prawda, jak długo przyjdzie nam jeszcze walczyć z zimą- czas pokaże, nam pozostaje czekać i obserwować. Także w Polsce :).

10 komentarzy:

  1. Wszędzie zimno. W Londynie 5 stopni. Kwiatki na drzewach nam zmarzną.
    W Polsce cała moja rodzina przeziębiona, minus dwadzieścia mają. Odzwyczaiłem się i nie mogę sobie wyobrazić.
    Plus 15 to całkiem miło, do zeszłego tygodnia tak było w L.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak jest minus 20, to przynajmniej im wszystkie bakterie w nosach pozamarzają :P

      Usuń
  2. Dla mnie sygnałem szybkiego nadejścia wiosny jest przylot szpaków.Pasjonat tych ptaszków rozwiesił dużo budek na sąsiednich drzewach.Raz,że same ćwierkają jak szalone to jeszcze naśladują różne odgłosy (np.alarmu samochodowego)
    Czekam na te zwiastuny wiosny,dam znać jak przylecą.
    Starzy górale jednak twierdzą,że zima jeszcze potrwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak świstak Phill i starzy górale twierdzą to samo, to chyba niestety coś w tym musi być ;/ no nic, trzeba w takim razie zbierać buraki i ziemniaczane obierki dla saren :)

      Usuń
  3. We Francji też jest zimno, ale oczywiście i tak cieplej niż w Polsce:) Szydełkuję sobie właśnie mini ocieplaczyk na szyję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach jak ja Ci zazdroszczę tego szydełkowania i tej Francji!!!

      Usuń
  4. W Chicago +2 w Krakowie -20 pamiętaj o marchewce.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe na ile sprawdzą sie przepowiednie Philla :) Ktoś sprawdza jego skuteczność ;)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dotarłam do takich informacji :) ale zamierzam w tym roku rozpocząć kontrolowanie sprawdzalności przepowiedni :) i mam nadzieję, że tegoroczna przepowiednia będzie nietrafiona :)

      Usuń
  6. U mnie za oknem biało...brrrrrr.... ocieplaczyk szyjny został ochrzczony

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Pamiętnik Emigrantki , Blogger