Ameryka to kraj ogromny, zróżnicowany, a przez to i bardzo interesujący. Dziś, bez zbędnych wstępów, bo sam post będzie dosyć długi, zapraszam Was na zestawienie dziesięciu osobliwości Ameryki z bardzo różnych dziedzin. Pokażę Wam 10 "naj-" Stanów Zjednoczonych i zobaczymy, jak bardzo uda mi się Was dzisiaj zaskoczyć!
Ok, to teraz już do rzeczy:
1. Najstarsza ulica
Ale najpierw, zdjęcie całkiem przypadkowego kota z Internetu ;)
1. Najstarsza ulica
Choć różne miasta twierdzą, że to właśnie u nich znajduje się najstarsza ulica w USA, to jednak oficjalnie miano to należy się Elfreth's Alley w Filadelfii. Ulica powstała w 1702 roku i do tej pory znajdują się na niej 32 historyczne domy, zbudowane między 1728 a 1836 rokiem. Być może pamiętacię tę ulicę, ponieważ pisałam o niej nieco przy okazji naszego zeszłorocznego wyjazdu do Philly właśnie. Co ciekawe na Elfreth's Alley znajduje się dom, w którym można zamieszkać poprzez airbnb. Cena jest niemała, bo 200 dolarów za noc, ale jak patrzę na zdjęcia wnętrz, to chyba niejeden miłośnik amerykańskiej historii byłby w stanie się na taki wydatek pokusić...
fot. https://www.airbnb.com/rooms/7915643 |
2. Największy lęk
Ubiegłej jesieni kalifornijski Chapman Univerity opublikował zestawienie dziesięciu największych lęków Amerykanów. Podczas badania zapytano ponad 1500 Amerykanów w całych Stanach o przerażające zagadnienia z różnych kategorii. Podobnie jak w roku wcześniejszym, i tym razem okazało się, że Amerykanie najbardziej obawiają się korupcji w rządowych instytucjach. Na kolejnych miejscach znalazły się obawy dotyczące terroryzmu, problemów finansowych i utraty najbliższych.
Ciekawy element badania dotyczy też przekonania Amerykanów o prawdziwości teorii spiskowych. Jak się okazuje, aż 54% Amerykanów wierzy, że rząd ukrywa prawdę o atakach z 11 września 2001 roku. Właściwie to spodziewałabym się nawet wyższych wyników w tej sekcji. Co mnie jednak najbardziej zaskoczyło, to dosyć wysoki poziom przekonania Amerykanów, że rząd ukrywa również prawdę na temat... aktu urodzenia Baracka Obamy i niedawnej śmierci jednego z sędziów Sądu Najwyższego, Antoniego Scalii.
Jeśli jesteście ciekawi pozostałych wyników badania, to szersze omówinie znajdziecie TUTAJ. Ubiegłoroczne zestawienie było już trzecim corocznym badaniem, więc tej jesieni liczę na kolejne. Dam znać, co się zmieniło!
3. Najbardziej śmiertelna praca
Szybka zagadka: spośród wszystkich wykonywanych w Stanach Zjednoczonych prac, w której umiera prawie 18 procent osób wykonujących ów pracę? Ten, kto odpowiedział, że jest to prezydent Stanów Zjednoczonych, miał rację! Spośród dotychczasowych 45 prezydentów, aż ośmiu umarło w trakcie sprawowania urzędu. Czterech z przyczyn naturalnych, a czterech w wyniku zabójstw. Do ostatniego z zabójstw doszło w 1963 roku, a zabójstwo Johna F. Kennedy'ego wciąż jest pożywką dla miłośników teorii spiskowych. Zresztą, jak widzieliście w poprzednim punkcie, prawie połowa przepytanych Amerykanów uważa, że rząd ukrywa przed społeczeństwem informacje na temat tego wydarzenia.
4. Najwyższa góra świata
"Coooo?-pewnie teraz myślicie- przecież Mount Everest jest w Azji, każdy to wie!" Prawda, ale gdybyśmy tak chcieli mierzyć wysokości nie od poziomu morza, ale od poziomu... dna oceanu, to wtedy okazałoby się, że najwyższą górą świata jest Mauna Kea, położona na Hawajach. Choć ponad poziom morza wystaje jedynie 4205 metrów, to jej całkowita wysokość wynosi ponad 10 tysięcy metrów! Co ciekawe, Mauna Kea jest również bardzo starym (ponad 800 tysięcy lat), i już nie bardzo aktywnym wulkanem- ostatnia erupcja nastąpiła około 4,5 tysiąca lat temu. Nie ma się więc czego bać, można śmiało jechać i podziwiać!
Szybka zagadka: spośród wszystkich wykonywanych w Stanach Zjednoczonych prac, w której umiera prawie 18 procent osób wykonujących ów pracę? Ten, kto odpowiedział, że jest to prezydent Stanów Zjednoczonych, miał rację! Spośród dotychczasowych 45 prezydentów, aż ośmiu umarło w trakcie sprawowania urzędu. Czterech z przyczyn naturalnych, a czterech w wyniku zabójstw. Do ostatniego z zabójstw doszło w 1963 roku, a zabójstwo Johna F. Kennedy'ego wciąż jest pożywką dla miłośników teorii spiskowych. Zresztą, jak widzieliście w poprzednim punkcie, prawie połowa przepytanych Amerykanów uważa, że rząd ukrywa przed społeczeństwem informacje na temat tego wydarzenia.
4. Najwyższa góra świata
"Coooo?-pewnie teraz myślicie- przecież Mount Everest jest w Azji, każdy to wie!" Prawda, ale gdybyśmy tak chcieli mierzyć wysokości nie od poziomu morza, ale od poziomu... dna oceanu, to wtedy okazałoby się, że najwyższą górą świata jest Mauna Kea, położona na Hawajach. Choć ponad poziom morza wystaje jedynie 4205 metrów, to jej całkowita wysokość wynosi ponad 10 tysięcy metrów! Co ciekawe, Mauna Kea jest również bardzo starym (ponad 800 tysięcy lat), i już nie bardzo aktywnym wulkanem- ostatnia erupcja nastąpiła około 4,5 tysiąca lat temu. Nie ma się więc czego bać, można śmiało jechać i podziwiać!
5. Najgrubszy człowiek świata
Nie jest żadną tajemnicą, że Amerykanie jako naród zaliczają się do najbardziej otyłych na świecie. Nie zdziwi Was być może również fakt, że najgrubszy człowiek świata również pochodził ze Stanów Zjednoczonych. Był to John Brower Minnoch, który ważył 635 kilogramów! Co ciekawe, było to jeszcze przed erą fast-foodów, bo Minnoch zmarł w 1983 roku, w wieku zaledwie 41 lat. Minnoch nie tylko był najcięższym odnotowanym człowiekiem, ale także osobą, która pobiła rekord utraconych kilogramów- przez 16 miesięcy restrykcyjnej diety zgubił ponad 400 kilogramów! Co ciekawe, spośród dziesięciu najcięższych odnotowanych na świecie osób, aż siedem pochodziło ze Stanów Zjednoczonych. Coś jednak musi być w tym amerykańskim powietrzu.
Nie jest żadną tajemnicą, że Amerykanie jako naród zaliczają się do najbardziej otyłych na świecie. Nie zdziwi Was być może również fakt, że najgrubszy człowiek świata również pochodził ze Stanów Zjednoczonych. Był to John Brower Minnoch, który ważył 635 kilogramów! Co ciekawe, było to jeszcze przed erą fast-foodów, bo Minnoch zmarł w 1983 roku, w wieku zaledwie 41 lat. Minnoch nie tylko był najcięższym odnotowanym człowiekiem, ale także osobą, która pobiła rekord utraconych kilogramów- przez 16 miesięcy restrykcyjnej diety zgubił ponad 400 kilogramów! Co ciekawe, spośród dziesięciu najcięższych odnotowanych na świecie osób, aż siedem pochodziło ze Stanów Zjednoczonych. Coś jednak musi być w tym amerykańskim powietrzu.
6. Najchętniej kupowana płyta
Płytą, która zanotowała najwięcej sprzedanych egzemplarzy nie tylko w USA, ale i na całym świecie, jest "Thriller" Michaela Jacksona. To ten krążek, z którego pochodzą takie hity jak "Billie Jean", "Beat It", "Thriller" czy "The Girl is Mine". W samych tylko Stanach Zjednoczonych płyta sprzedała się w liczbie prawie 28 milionów, zyskując status 33 platyn, natomiast szacuje się, że na całym świecie mogło to być nawet 66 milionów sprzedanych egzemplarzy! Tuż za "Thrillerem" plasuje się krążek "Led Zeppelin IV" zespołu Led Zeppelin, natomiast pucharową stawkę zamyka Pink Floyd z "Dark Side of the Moon". Ech, kiedyś to była muzyka...
7. Najwyższy rollercoaster
Najwyższy żeliwny rollercoaster nie tylko Stanów Zjednoczonych, ale i całego świata, to Kingda Ka, będący częścią parku rozrywki Six Flags Great Adventure w stanie New Jersey. Atrakcja ta sięga wysokości 139 metrów, a przy okazji, dochodząc do prędkości 206 km/h, jest także drugim co do prędkości rollercoasterem na świecie. Pomimo tych imponujących liczb, Kingda Ka nie robi jakiegoś wielkiego wrażenia na Amerykanach- w 2015 roku znalazł się dopiero na 49. miejscu zestawienia najlepszych rollercoasterów magazaynu "Amusement Today" (pierwsze miejsce zajął wówczas Millennium Force znajdujący się w stanie Ohio). Dla porównania- pierwszy film to przejażdżka Kingda Ka, a drugi- Millenium Force.
8. Najchętniej odwiedzane muzeum
Szczerze mówiąc nigdy bym się tego nie spodziewała, ale najliczniej odwiedzanym muzeum w Stanach Zjednoczonych jest waszyngtońskie muzeum lotnictwa (The Smithsonian National Air and Space Museum)! Jeśli wierzyć zestawieniom, to w 2016 roku odwiedziło je 7,5 miliona osób, co postawiło je na drugim miejscu najchętniej odwiedzanych muzeów na świecie, tuż po Muzeum Narodowym w Pekinie i tuż przed paryskim Luwrem! Jak się okazuje, pomysł zabrania gości do muzeum lotnictwa w "Chłopaki nie płaczą" wcale nie był taki całkiem abstrakcyjny i nabiera teraz zupełnie nowego znaczenia;)
Płytą, która zanotowała najwięcej sprzedanych egzemplarzy nie tylko w USA, ale i na całym świecie, jest "Thriller" Michaela Jacksona. To ten krążek, z którego pochodzą takie hity jak "Billie Jean", "Beat It", "Thriller" czy "The Girl is Mine". W samych tylko Stanach Zjednoczonych płyta sprzedała się w liczbie prawie 28 milionów, zyskując status 33 platyn, natomiast szacuje się, że na całym świecie mogło to być nawet 66 milionów sprzedanych egzemplarzy! Tuż za "Thrillerem" plasuje się krążek "Led Zeppelin IV" zespołu Led Zeppelin, natomiast pucharową stawkę zamyka Pink Floyd z "Dark Side of the Moon". Ech, kiedyś to była muzyka...
7. Najwyższy rollercoaster
Najwyższy żeliwny rollercoaster nie tylko Stanów Zjednoczonych, ale i całego świata, to Kingda Ka, będący częścią parku rozrywki Six Flags Great Adventure w stanie New Jersey. Atrakcja ta sięga wysokości 139 metrów, a przy okazji, dochodząc do prędkości 206 km/h, jest także drugim co do prędkości rollercoasterem na świecie. Pomimo tych imponujących liczb, Kingda Ka nie robi jakiegoś wielkiego wrażenia na Amerykanach- w 2015 roku znalazł się dopiero na 49. miejscu zestawienia najlepszych rollercoasterów magazaynu "Amusement Today" (pierwsze miejsce zajął wówczas Millennium Force znajdujący się w stanie Ohio). Dla porównania- pierwszy film to przejażdżka Kingda Ka, a drugi- Millenium Force.
8. Najchętniej odwiedzane muzeum
Szczerze mówiąc nigdy bym się tego nie spodziewała, ale najliczniej odwiedzanym muzeum w Stanach Zjednoczonych jest waszyngtońskie muzeum lotnictwa (The Smithsonian National Air and Space Museum)! Jeśli wierzyć zestawieniom, to w 2016 roku odwiedziło je 7,5 miliona osób, co postawiło je na drugim miejscu najchętniej odwiedzanych muzeów na świecie, tuż po Muzeum Narodowym w Pekinie i tuż przed paryskim Luwrem! Jak się okazuje, pomysł zabrania gości do muzeum lotnictwa w "Chłopaki nie płaczą" wcale nie był taki całkiem abstrakcyjny i nabiera teraz zupełnie nowego znaczenia;)
9. Najstarszy uniwerystet
Harvard University w stanie Massachusetts jest nie tylko najstarszym uniwersytetem w USA (został założony w 1636 roku), ale także jednym z najlepszych na świecie. I do tego- także najbogatszą uczelnią na świecie, z majątkiem ponad 37 mld dolarów! Wśród studentów różnych kierunków znaleźli się między innymi Bill Gates (który ostatecznie rzucił studia prawnicze), George W. Bush, Barack Obama (ukończył studia prawnicze z wyróżnieniem), Natalie Portman (studiowała psychologię), czy też Mark Zuckerberg, który właśnie w trakcie studiów stworzył Facebook'a. A w temacie wykładowców warto wspomnieć, że swego czasu na Harvardzie zajęcia z literatury prowadził sam Czeslaw Miłosz.
Harvard University w stanie Massachusetts jest nie tylko najstarszym uniwersytetem w USA (został założony w 1636 roku), ale także jednym z najlepszych na świecie. I do tego- także najbogatszą uczelnią na świecie, z majątkiem ponad 37 mld dolarów! Wśród studentów różnych kierunków znaleźli się między innymi Bill Gates (który ostatecznie rzucił studia prawnicze), George W. Bush, Barack Obama (ukończył studia prawnicze z wyróżnieniem), Natalie Portman (studiowała psychologię), czy też Mark Zuckerberg, który właśnie w trakcie studiów stworzył Facebook'a. A w temacie wykładowców warto wspomnieć, że swego czasu na Harvardzie zajęcia z literatury prowadził sam Czeslaw Miłosz.
Wnętrze uniwersyteckie. Czyż nie jak z Harry'ego Pottera? :) |
Jeśli liczycie na jakieś niespotykane rasy, których nikt poza Amerykanami nie zna, to niestety, ale będę musiała Was rozczarować. Pierwsza trójka ulubionych ras psów wśród Amerykanów przedstawia się całkiem zwyczajnie: pierwsze miejsce zajmują labradory, drugie- owczarki niemieckie, a ostatnie miejsce na podium przypadło golden retrieverom. Wszystkie rasy diabelsko inteligentne i... całkiem spore gabarytowo, ale przy amerykańskich przestrzeniach nie jest to dziwne ;) Z ciekawości sprawdziłam, jak dla porównania ma się sytuacja w Polsce. I tak oto nad Wisłą prym wiodą owczarki niemieckie, za nimi są "yorki", a stawkę zamykają labradory.
I to tyle na dzisiaj. Powyższy post powstał w ramach jesiennego projektu Klubu Polki "10 'naj' naszego kraju zamieszkania". Jeśli jesteście ciekawi relacji dziewczyn z innych krajów, zajrzyjcie tutaj. I dajcie koniecznie znać- co Was najbardziej zaskoczyło?
Kingda "Ka", nie "Da". Najwyzsza, owszem, ale wcale tylka nie urywa!
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw ciekawostek :) Zaskoczyły mnie największe lęki, a powalił grubas ;)
OdpowiedzUsuńMnie zachwycila najstarsza ulica w Filadelfii. Ok, mialo byc "zaskoczyla2, ale mnie malo co czasami zaskakuje ;) a wiele rzeczy mimo tego, bardzo podoba. Dlatego ta ulica. W oryginale, znaczy spacerowo, ogladajac, przezywajac, musi byc to cos szczególnego.
OdpowiedzUsuńUlica fajktycznie przeurocza, ale ja byłam lekko zawiedziona, bo jest bardzo krótka! Chciałoby się tam spacerować, podziwiać, chłonąć ten klimat, a tu raptem kilkaset metrów tej przyjemności!
UsuńGóra! Zdecydowanie góra! :)
OdpowiedzUsuńMieszkałam w stanach swa ostatnie lata. Niedawno wróciłam do Polki i muszę przyznać, że bardzo tęsknię za tamtym miejscem! Uwielbiam Polskę i nawet przeglądam tu inwestycje mieszkaniowe kraków , bo chcę kupić mieszkanie i osiąść się na stałe, ale jest duża różnica chociażby w samej mentalności ludzi!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Stany Zjednoczone! Miejsce wymarzone ;) W tym roku mieliśmy z mężem do podjęcia ciężką decyzję, czy wyjechać na wakacje na objazdówkę po wszystkich stanach, czy jednak zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na remont mieszkania. No i zgadnijcie na czym się skończyło.. tak siedzę w internecie i zamawiam rzeczy typu złączki instalacyjne, puszka podtynkowa, czy listwy zaciskowe elektryczne ...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post.
OdpowiedzUsuń