W ostatnim, rocznicowym poście wspomniałam, że szykuję dla Was niespodziankę. I oto ona- mój świeżutki kanał na YouTube!
O założeniu kanału myślałam już jakiś czas, głównie dlatego, że coraz więcej osób zaczynało mnie pytać, czemu taki kanał jeszcze nie istnieje. I faktycznie, ileż razy myślałam, że zdjęcia nie oddają wszystkiego! Ileż razy denerwowałam się, że coś może lepiej byłoby opowiedzieć, niż opisać! Pomyślałam więc, że może faktycznie warto by było postawić przed sobą nowe wyzwanie, porzucić mniej lub bardziej racjonalne lęki i spróbować czegoś nowego. Tak więc stało się- dziś oficjalna premiera kanału Chicagowianka!
Oczywiście zachęcam Was do subskrybowania i zaglądania na kanał. Na chwilę obecną nie jestem w stanie powiedzieć, z jaką częstotliwością będą ukazywały się filmy, ale mam nadzieję, że nie będziecie musieli się o nie upominać ;)
Zapraszam!
Super trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńSuper! Na pewno będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i powodzenia.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wsparcie ;*
OdpowiedzUsuńSwietnie!!! Bardzo dobry pomysł... Mam tylko jedną maleńką prośbę, abyś spróbowała mówić odrobinę wolniej, ponieważ chwilami słowa się zlewają... Mam nadzieję, że nie urazi Ciebie moja prośba... Serdeczności przesyłam :)
OdpowiedzUsuńOlimpia, pewnie, że nie urazi! Tym bardziej, że doskonale wiem, że masz rację ;) Mam tendencję do szybkiego mówienia, co jeszcze bardziej uwidatnia się na filmiku i już teraz doskonale wiem, że od strony technicznej to jest chyba rzecz, której muszę pilnować najbardziej :)
UsuńOjeju!
OdpowiedzUsuńMow ciut wolniej, bo nie nadazam za czytaniem napisow.
Juz lece zasubskrybowac :-)
Oj tak, zdecydowanie muszę zwolnić :D
UsuńSuper też od jakiegoś czasu miam zamiar założyć kanał na youtubie, niestety ciągle brakuje mi czasu, ale mam nadzieję, że kiedyś mi się uda :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, miło będzie i posłuchać i pooglądać. Ach to i ja napomknę, że mam pierwszy filmik u siebie, nie ja go robiłam tylko Córka, to był jej prototyp, teraz coraz lepiej jej to idzie:0 Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysl!!
OdpowiedzUsuńGratuluje i zycze powodzenia!!
Może i Krystyna Czubówna powiedziałaby to wolniej, ale dla mnie, niedospanej i zalatanej matki trójki dzieci, jest znakomicie! Pierwsze primo, że przy szybkim tempie nie przysnę, drugie primo, że zdążę obejrzeć materiał między "Mama, am-am", "Mamo, kupa!", i "Mamo, posikałam się...".
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
O! I to jest argument ;)
OdpowiedzUsuńWow super ! Nie moge sie doczekac kolejnych odslon. Bedzie dobrze, powodzenia !
OdpowiedzUsuńDziękuję! I oczywiście zapraszam na kolejne odcinki ;)
UsuńŚwietny pomysł z tym kanałem:) Ja jakoś nie mogę się przekonać do vlogów - zdecydowanie bardziej wolę słowo pisane. Masz bardzo miły głos <3
OdpowiedzUsuńDzięki :) ja też jeszcze nie czuję się superkomfortowo z vlogowaniem, ale pomyślałam, że wyzwań nigdy dość! Tylko czasu na nagrywanie wciąż brakuje :(
Usuń