środa, 26 lutego 2014

Wyniki ankiety blogowej

    Zaskoczyliście mnie bardzo pozytywnie. Kiedy poprosiłam Was o wypełnienie ankiety dotyczącej "Pamiętnika Emigrantki", nawet w najśmielszych snach nie spodziewałam się, że tak chętnie weźmiecie w niej udział! Wyraziłam nieśmiałą nadzieję, że zgłosi się przynajmniej 100 osób, a otrzymałam... 215 wypełnionych ankiet!!! Myślę więc, że grupa badawcza zebrała się całkiem zacna i wyniki są dosyć miarodajne.
  Dziękuję Wam bardzo, bardzo mocno za taką aktywność! Każdy jeden wypełniony kwestionariusz były dla mnie bardzo ważny, a już taki z osobistymi uwagami były niczym miód na serce, bez względu na treść uwag.
    Przeczytałam wszystkie Wasz odpowiedzi bardzo dokładnie. Tak, ten fragment z pytaniem, czy jesteśmy z Danielem swingersami również :D Wyciągnięte przeze mnie wnioski są bardzo pozytywne. Wychodzi na to, że dla ogromnej większości z Was nie ma znaczącej różnicy, jaki temat poruszam na blogu- lubicie czytać o wszystkim, co związane z USA i to cieszy mnie najbardziej. Mam również wrażenie, że lektura bloga wywołuje u Was pewnego rodzaju refleksje i powoduje dążenie do dalszej wiedzy o USA- prosicie o rozwinięcie niektórych wątków już wcześniej poruszonych albo sami proponujecie tematy, które Was interesują, lub nawet całe cykle, co jest naprawdę super. Już teraz wiem, że z niektórych sugestii na pewno zrodzą się posty! Dziękuję Wam również za wszystkie miłe słowa: że jest super, że Wam się podoba, że lubicie tu wracać itp.
    Jeśli chodzi o krytykę, to pojawiło się kilka negatywnych uwag dotyczących szaty graficznej bloga. Ok, przyznaję, webmasterem nie jestem i korzystam tylko z gotowych wzorów. Wydaje mi się jednak, że aktualny layout, wprowadzony przeze mnie kilka tygodni temu, jest całkiem czytelny. Jeśli ktoś ma lepszy pomysł i chce mi w tym pomóc, to nie mam nic przeciwko. Jednak jak podkreślam- głównym celem mojego pisania jest treść, a nie forma graficzna. Jeśli chodzi o nagłówek to przyznam Wam, że już od kilku miesięcy trwają prace nad nowym bannerem. Nie robię tego sama, więc jest trochę opóźnień, ale mam nadzieję, że już wkrótce będę mogła go Wam zaprezentować :)

    A teraz już czas najwyższy na zaprezentowanie kilku wykresów, które obrazują, kto czyta "Pamiętnik Emigrantki":)

Pierwsza część pytań dotyczyła Czytelnika. No i cóż, nie jest zaskoczeniem, że zdecydowaną większość stanowią kobiety! Pod koniec posta napiszę trochę więcej o Panach, którzy odpowiedzieli na pytania w ankiecie :) Większość z Was mieszka w dużych miastach w Polsce i ma wykształcenie wyższe. Cieszę się, że czytacie mnie ze wszystkich zakątków kuli ziemskiej- zgłosili się przedstawiciele wszystkich kontynentów! :)


Druga sekcja to pytania dotyczące Waszego ogólnego stosunku do blogosfery i blogowania. Przyznaję, że zaskoczył mnie jeden wskaźnik. Otóż, zawsze byłam przekonana, że blogi czytają głównie osoby, które same piszą- jak się okazuje, wcale nie! Prawie 70% z Was jest jedynie blogowymi czytelnikami.


Sekcja trzecia to pytania odnoszące się konkretnie do "Pamiętnika Emigrantki". Zarówno kwestie "organizacyjne", jak i te dotyczące upodobań. Tu również jest miejsce na zaskoczenie, przynajmniej moje:) Okazuje się bowiem, że tylko niewiele ponad połowa z Was obserwuje w jakikolwiek sposób PE! Szkoda, bo wydaje mi się, że obserwacja jest bardzo wygodnym rozwiązaniem dla Czytelników. Jestem za to mile zaskoczona, że nie przywiązujecie dużej wagi ani do długości postów, ani do ich tematyki. Oczywiście każda kategoria postów ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników, ale ogólnie jesteście naprawdę elastyczni :)




    Jak wspomniałam, nie ma wśród Was wielu mężczyzn, a przynajmniej niewielu się ujawniło :) Postanowiłam jednak napisać o nich kilka słów i przedstawić kilka statystyk. Jeśli chodzi o grupę wiekową, to panowie odzwierciedlają trend z ogólnych statystyk- najmniej jest osób poniżej 18, najwięcej w grupie 25-40 lat, ale różnice nie są wielkie. Większość Czytelników mieszka w Polsce i samodzielnie nie pisze bloga- zatem także i tu Panowie nie odbiegają od ogólnych wyników. Jeśli chodzi o sposób, w jaki trafiliście na PE, to wyniki są bardzo zrównoważone. A kilu z Was przyznało, że zna mnie osobiście i stąd właśnie wie o blogu :) Jest również zaskoczenie- blisko 75% mężczyzn deklaruje, że obserwuje PE! Wiadomo, chłopy lubią wygodę, co się w tym wypadku bardzo chwali :)

    I to tyle, jeśli chodzi o wyniki ankiety. Jeszcze raz bardzo dziękuję Wam za udział i już myślę, jak Wam wynagrodzić ankietową aktywność :)!



p.s. Ankietę pozostawiam otwartą. Jeśli macie jeszcze ochotę dorzucić swoje 3 grosze, podzielić się uwagami czy po prostu  odpowiedzieć na kilka pytań, to zapraszam!

6 komentarzy:

  1. I znowu wcięło mi mój komentarz, chyba się z siecią ostatnio nie lubimy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I są wyniki :) Bardzo przejrzyście je zaprezentowałaś i opisałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe wyniki.
    Fajnie, że udało się zebrać tak dużą grupę badawczą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobra baza danych do usprawnienia dalszego prowadzenia blogu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałe wyniki, fajnie jest się dowiedzieć czegos o swoich czytelnikach :)

    OdpowiedzUsuń